„Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych ma być wyrazem hołdu dla żołnierzy drugiej konspiracji za świadectwo męstwa, niezłomnej postawy patriotycznej i przywiązania do tradycji niepodległościowych, za krew przelaną w obronie Ojczyzny” (Lech Kaczyński). 1 marca Narodowym Dniem Pamięci „Żołnierzy Wyklętych” ustanowiony został w 2011 roku. Jest to symboliczny początek działań na rzecz ogólnopaństwowego przywrócenia należnego Im miejsca w panteonie narodowej pamięci.

„Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych ma być wyrazem hołdu dla żołnierzy drugiej konspiracji za świadectwo męstwa, niezłomnej postawy patriotycznej i przywiązania do tradycji niepodległościowych, za krew przelaną w obronie Ojczyzny” (Lech Kaczyński). 1 marca Narodowym Dniem Pamięci „Żołnierzy Wyklętych” ustanowiony został w 2011 roku. Jest to symboliczny początek działań na rzecz ogólnopaństwowego przywrócenia należnego Im miejsca w panteonie narodowej pamięci.

W opracowaniach i propagandzie do 1989 roku, lata 1944-1963 były jednymi z najbardziej zakłamywanych w XX-wiecznej historii naszej Ojczyzny. Informacje o walce i ofierze życia bohaterów konspiracji antykomunistycznej – „Żołnierzy Wyklętych” ciągle jeszcze w zbyt małym stopniu docierają do młodzieży i osób dorosłych. W skomercjalizowanym, „zagonionym” świecie, 1 marca znajdźmy choć chwilę na refleksję dotyczącą obrońców honoru oraz godności Polski i Polaków, skazanych przez reżim komunistyczny na pohańbienie i zapomnienie. Wszyscy jesteśmy winni nadrobienia historycznych i patriotycznych zaległości w stosunku do „Wyklętych”, zwanych też „Niezłomnymi”. Na naszym terenie walkę do 1952 prowadził kpt. Kazimierz Kamieński ps. Huzar, w Łomżyńskiem Stanisław Marchewka ps. Ryba do 1957, w Lubelskiem Józef Franczak ps. Laluś do 1963 roku. Wcześniej, od 1944 roku innych „Niezłomnych” („Wyklętych”) były tysiące.